Chyba raczej z lewej (po stronie kierowcy, bo ta lewa to zależy od miejsca z którego patrzysz :wink: ), bo wtedy łatwiej zauważyć innemu klubowiczowi, że mija właśnie Ocepka
Luz na przekładni, zbieżność czy coś innego.
Zwiń
X
-
Luz na przekładni, zbieżność czy coś innego.
Witam,
Kiedy prowadzę auto na prostej drodze (wiem, ciężko taką znaleźć) wszystko jest ok ale…
Czasem nie wiadomo dlaczego ściąga w lewo. Do tego charakterystyczne jest, że jeśli jezdnia jest pochyła w stronę środka drogi (np.: na łuku, ale nawet na prostym odcinku drogi) to zdarza się, że muszę kierę skręcić w kierunku przeciwnym do zakrętu bo inaczej zjechałbym na pas sąsiedni – ta sytuacja ma miejsce najczęściej przy małych łukach i nachyleniach, przy większych wszystko jest ok. Myślałem, że to luz na kierownicy ale kiera reaguje nawet na minimalny ruch i auto skręca. W warsztacie patrzyli i wszystko niby ok. (chyba, że źle patrzyli).
Do przy większych prędkościach (120 -160) ma się wrażenie jakby ślizgał się przód – dzisiaj jak wiało na autobanie to musiałem się trochę nawachlować kierownicą.
Co to może być?
W niedalekiej przyszłości planuje mały remont podwozia, to może warto by wymienić coś ekstra?
Auto miało robione zbieżność z 2 tygodnie temu. Wymieniali też hamulce z przodu (tarcze i klocki) – swoją drogą ciekawa rzecz - piszczą jak się hamuje przy cofaniu, przy jeździe do przodu jest ok. Do tego mam nieodparte wrażenie, że cały czas jakiś metal o metal trze, delikatnie ale zawsze – byłem na poprawce ale mówili, że jest ok.
-
-
Zamieszczone przez GrabaRmuszę kierę skręcić w kierunku przeciwnym do zakrętu bo inaczej zjechałbym na pas sąsiedni
[ Dodano: Wto 03 Lis, 09 20:48 ]
:!: .i daj znac co było ...jak już zrobiszPW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez robekcoolzła geometria- jeśli wszystkie elementy zawieszenia oki. przy silnym wietrze to raczej normalne , że auto ściąga. żadnych stuków, itp.???
Niedługo zmieniam na zimówki, więc dam do zrobienia geometrię jeszcze raz, tym razem w innym zakładzie.
Zamieszczone przez PAOLO ESCO[ Dodano: Wto 03 Lis, 09 20:48 ]
:!: .i daj znac co było ...jak już zrobisz
[ Dodano: Czw 19 Lis, 09 11:18 ]
Tydzień temu założyłem nowe zimowe continentale ts830 195/65/R15 (na stalowych felgach -alu trafiły do garażu). Wczoraj padało cały dzień i spotkała mnie niemiła niespodzianka - jechałem na autostradzie i przy prędkości 120-130 (licznikowo) auto "myszkowało" po pasie - utrzymanie toru jazdy na wprost było nie lada wyzwaniem zwłaszcza przy przy wyprzedzaniu tira. Fakt jest, że wiało ale corsa B była stabilniejsza przy tych warunkach . Co ciekawe jak jechałem zwykłą drogą z koleinami wypełnionymi wodą 110-120 to nie było żadnego problemu. Nawet jak była duża kałuża z jednej strony to kierownicy za bardzo nie wyrywało z rąk - także moim zdaniem odprowadzenie wody jest ok. Silent bloki wymienione miesiąc temu, koła zamontowane raczej dobrze - zakład z renomą.
Czy przed robieniem geometrii wymienić łączniki stabilizatora i końcówki drążków kierowniczych?
Orientujecie się jaki to może być koszt?
Czy lepiej od razu dorzucić sztywniejsze amory?
Zjawisko opisane w pierwszym poście występuje nadal.
[ Dodano: Sro 25 Lis, 09 08:53 ]
Byłem na geometrii - wszystko ok. Żadnych luzów także nie ma. Amortyzatory w porządku.
Wychodzi na to, że po prostu przy wietrze i 160 km/h trzeba pamiętać, że jest duża powierzchnia boczna.
Rozmawiałem z kumplem, która ma passata i powiedział mi, że u niego przy 160 i powyżej czar stabilnej jazdy także pryska .
Generalnie zostawiam tak jak jest. Jak amorki się skończą to pomyślę o sztywniejszych.
Komentarz
-
Komentarz